Pierwszy i ostatni odcinek ciekawy (ostatni nawet bardzo). Reszta przyprawiała czasami nawet o zażenowanie. Zwłaszcza te "głosy i głosiki" medium czy inne srebrne chmury.
Szambo wybiło kiedy Pan "medium" w obliczu nietrafionych sugestii pośpieszne zamyka połączenie, bo po drugiej stronie wyczuwa rosnąca irytację :)